Stworzyła dom dla szkolnego kolegi syna.

Podziel się

To nie było nasze pierwsze spotkanie. Kiedyś Agata opowiadała mi, jeszcze w Trójce, o swoich dzieciach. Starszym synu, młodszym z zespołem Downa i córce, adoptowanej mimo przeszkód. A w zasadzie przeszkody. Bo była jedna.
Chory Krystian. Po tym pierwszym spotkaniu wiedziałam, że Agata jest waleczna. Niezwykle. Wtedy zawalczyła o to, by do jej rodziny dołączyła adoptowana córka. Teraz spotkałyśmy się, by porozmawiać o kolejnej walce. O chłopca, 14.latka, kolegę syna z klasy.
– On już był moim synem, ale mieszkał gdzieś indziej. Więc ja musiałam zrobić wszytsko, żeby zamieszkał z nami – mówiła.
Co było dalej? Posłuchajcie.
Serdecznie zapraszam. Joanna Mielewczyk

Dodaj komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *