Tato Jacka Jakubca pojawił się we Wrocławiu już latem 1945 roku. Razem z kolegą założył pierwszy w powojennym mieście notariat, w kamienicy w rynku. Rodzina dojechała rok później, do domu przy Kochanowskiego. I z tego miejsca Jacek Jakubiec ma najwięcej wspomnień. Sporo z nich dotyczyć będzie harcerstwa, w którym działał przez wiele lat.
Zapraszam
Joanna Mielewczyk